Archiwum 19 lutego 2015


lut 19 2015 Relaksik po ciężkim dniu ...
Komentarze (0)

Fajnie tak po ciężkim dniu, posłuchać czegoś przyjemnego dla ucha. 

Niestety jeżdżąc komunikacją miejską czasem jest mega ciężko i nieprzyjemnie. Albo jacyś pseudo hip-hopowcy czy raperzy nie zważając na innych pasażerow słuchają tego chłamu (gdzie co 2 słowo to przekleństwo) albo jadą jacyś ludzie co zabierają ze sobą śmieci... Czasem mam aż ochotę przejść się te 4 km do domu pieszo. Bo nie daje się wytrzymać. 

Na szczęście to już tylko 2 miesiące (plus przyjazdy na matury i egzamin zawodowy) i nie będę musieć się już dłużej męczyć :) yuhhuuuu...

A teraz łapcie w klimacie zumbowym :) nutka na dziś :P


https://www.youtube.com/watch?v=8HpG0l9cLos

lut 19 2015 Moje treningi - początek
Komentarze (0)

Wiadomo od czegoś trzeba zacząć, małymi krokami i do przodu. Otóż mój plan treningowy na razie jest ubogi... Co nie zmienia faktu że za jakiś czas dorzucę więcej ćwiczeń. Póki co to na razie korzystam z rowerku stacjonarnego.


No to na razie plan jest dość skromny, a przedstawia się tak:

 

- 11.02.2015 r. : 5 min 15 s, 1,8 km dystans, 44 kal,

- 12.02.2015 r. : 5 min 15 s, 1,6 km dystans, 40 kal, 

- 15.02.2015 r. : 10 min 10 s, 3,4 km dystans, 85 kal,

- 19.02.2015 r. : 13 min 10 s, 4,1 km dystans, 101 kal,


Średnia prędkość km/h waha się w przedziale 16-20.

 

Może nie jest to żadna rewelacja, ale dla mnie na początek jest okey. I dążę, abym mogła znaleźć czas z dnia na dzień więcej jeździć i dodawać inne elementy treningu aby go urozmaicić.

 

To początek, dopiero się rozkręcam :) mam nadzieję, że dotrwam w swoim postanowieniu. 

 

Trzymajcie za mnie kciuki.